Archiwum 22 lutego 2004


lut 22 2004 Jak ściągnąć mietka w mp3??
Komentarze: 0

sorki ta notka była nie aktualna bo albo właściciel strony usunął całość co mógł

albo się właściciel zmienił

sorki

piter_2 : :
lut 22 2004 tłumaczenie czeskiego
Komentarze: 0

- ogorek konserwowy: (czes.) "styrylizowany uhorek"
- uwaga pociag: (czes.) "Pozor vlak"
- Terminator: (czes.) "Elektronicky mordulec"
- Ne ubiwajte me pane Terminatore!
- Asta la vista detinko!

W Czechach na przystankach podobaja mi sie wielkie napisy: "Odchody
autobusow"
Teatr po czesku to DIVADLO

Natomiast gdybyscie mieli pomysl to po czesku jest "mam napad"

- miejsce stalego zamieszkania: (czes.) "trvale bydlisko"
- stonka ziemniaczana: (czes.) "mandolinka bramborova"
- indyk: (lit.) "kalakutas"
- plaster na odciski: (czes.) "naplast na kure oko"
- pasta do butow: (weg.) "CIPO KREM" :)
- sklep obuwniczy: (weg.) "CIPO ARUHAZ" ;))

- dziewczyna podniecona: (czes.) "vyrajcowana"
- dupa: (czes.) "biskup"

i jeszcze cytat z czeskiego pornosa:
"pozor! pozor! budu triskat!!!"

piter_2 : :
lut 22 2004 Epitafium Michnika
Komentarze: 0

 Tu leży Adam Michnik.

 Przechodniu, spójrz w jego stonę.

 I przechodź w głebokim milczeniu,

 Bo leży z magnetofonem.

                                                                                                                                      Kszysztof Dakusiewicz

piter_2 : :
lut 22 2004 Piosenka dedykowana wszystkim mietkom na...
Komentarze: 1

 1.
 Piosenka którą śpiewamy jest o Mietku, pijaku.
 Dedykujemy ją wszystkim Mietkom na świecie !
 AYEAH, CHECK THIS OUT !!!
 Dziś wam zaśpiewamy o Mietku żulu, co wciąż alkochol pił do bólu
 Cztery sikacze za swym łóżkiem trzymał, pił je a potem pod stołem kimał.
 Pił wódkę w każdej wolnej chwili, miał we krwi chyba z 6 promili,
 Wciąż pijany był lub kaca miał, chodził jak za wężem przez nogawkę lał.
 Co dzień pod sklepem z kumplami był, pili póki im starczyło sił,
 Bo trzeba wiedzieć, że Mietek żul najwiękrzy spust na wieczka chyba miał najokrąglejszy.
 W swym mieszkaniu gdy na łóżku spał pustą flaszkę za pazuchą miał
 I tak w końcu powoli stało się to, Mietek, tak stoczył się na samo dno.

 Ref.:
 Mietek ciągle chlał, chodz wytrzeźwieć chciał,
 Bóle brzucha miał więc do klopa gnał i do późna srał.
 A gdy rano wstał, sucho w gardle miał, denaturat brał i do gęby lał - do południa s**ł.

 2.
 Mietek spiryt litrami pił ciągle mu się urywał film,
 Wódkę pił i wódką lał, człowiek wódka taką ksywkę miał.
 W swoim domu co niedzielę, sam wypijał wina sześc butelek.
 Alkohol to był jego raj w którym żył, gdzie zalany był,
 Pił bez pamięci wódkę z butelki, znów brzuch go bolał więc gnał do łazienki.
 Był bardzo chudy, ręce miał sine i zimne wszystko od tej wódy,
 Nie jadł nic, chory żołądek miał choć wytrzeźwieć chciał
 I co z Mietkiem o tym każdy wie, leży zalany na samym dnie.

 Ref.:
 Mietek ciągle chlał, chodz wytrzeźwieć chciał,
 Bóle brzucha miał więc do klopa gnał i do późna srał.
 A gdy rano wstał, sucho w gardle miał, denaturat brał i do gęby lał - do południa spał.

 Mietek chamie wódki nie dostaniesz chodź kaaaaaaaac coraz większy jest.
 Mietek ciągle chlał - choć wytrzeźwieć chciał - bóle brzucha miał - więc do kibla gnał x2

piter_2 : :